środa, 14 marca 2012

Złoto


błyszczące w tym swetrze i spódnicy to poliakryl z  lurexem, beżowo - żółty akryl z paskudną, srebrną nitką  - ze starych zapasów i resztki brązowej Oliwii. Tym razem kwadraty zamówione u pani Eli z przodu, z tyłu i tworzące rękawy.  Całość sztuczna ale ma swój urok.
Z samego lurexu Lolipop - Opus zrobiłam jakiś czas temu tunikę.  Podobna w srebrze do zobaczenia tu.

6 komentarzy:

  1. Śliczny komplecik i nawet do twarzy pani w tych kolorkach.Całość bardzo twarzowa

    OdpowiedzUsuń
  2. Widzę, że kwadraty u Ciebie ostatnio królują we wszytskich tonacjach:) piekniasty sweterek

    OdpowiedzUsuń
  3. bardzo mi sie podoba twoja monotematycznośc:) Poprosze o wiecej:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Twoja kreatywność jest nie do ogarnięcia, ale czy nie szkoda, że tworzysz te cuda ze sztuczności?

    OdpowiedzUsuń
  5. bardzo ladny zestaw kolorystyczny...czasem i sztucznosc sie przydaje..a lolipopa lubie...:)..pozdrawiam ania

    OdpowiedzUsuń