czwartek, 8 marca 2012

W Dniu Kobiet

Wojtuś w papierowym ubranku.
Pomysł na wykorzystanie papierowej  taśmy do kas - Piotr,
wykonanie -Gosia, Dorota, Piotr i Wojtuś.
technika - szydełko z palucha

10 komentarzy:

  1. Ale co to jest? Feministyczna próba zeszpecenia mężczyzny jako gatunku? Wyraz skrytych frustracji? Terapeutyczne warsztaty zajęciowe dla upośledzonych w stopniu znacznym?
    Ani ładne, ani odkrywcze, ani ciekawe. Tak na siłę zaistnieć w sieci. Koszmar.
    Pozdrawiam klub wielbicieli kiczu, Joola

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sfrustrowana to jesteś ty Joolu.
      Wojtuś jest pozytywnie odjechany, Hania

      Usuń
    2. nie wiem, czy zrobienie czegoś, byleby coś zrobić, to pozytywny odjazd.
      no - bo powiedzcie mi, proszę - CO to jest?
      gdyby P. Dorota wykazała się odrobiną inwencji, to np. zrobiłaby z Pana przy pomocy kolorowej taśmy kolorowy kwiatek, albo czekoladkę owiniętą wstążeczką.
      a zrobiła...nie wiem, kokon? becik?
      na Dzień Kobiet???
      bez jaj, ktróa z Pań szanowny zadowolona by była z takiego prezentu?
      bardzo lubię rzeczy inne, nietypowe, ale nie lubię niedbalstwa i robienia czegoś dla samego robienia czegoś.

      Usuń
  2. :)
    Wszytskiego dobrego!!
    A ubranko pierwsza klasa:D

    OdpowiedzUsuń
  3. Czekajcie, czekajcie... Beretka (celowo nie "berecik") jest,
    szyjogrzej (kołnierzyk?) jest,
    pelerynka(?) jest,
    spódnica (spódnicospodnie?) - na miejscu.
    I nawet okulary(?) !
    Od razu weselej na widok tego muchomorka-starszaka :))
    Ile tu pracy włożone! (o inwencji już wspomniano)
    Ale najciekawsze - jaką to techniką?! "Szydełkową" ale ręcami? ;)
    Pozdrawiam serdecznie, Annmargot

    OdpowiedzUsuń
  4. Dorotko, chyba zostanę fanką Wojtka! Choć nie przeszkadza to mi nadal być Twoją fanką.
    O, i pierwszy hejter się pojawił czyli medialność jest :) Tak trzymaj, wszystkiego dobrego.

    OdpowiedzUsuń
  5. Fajne podejście do tematu dzierganie! Też się zastanawiam jak!
    Dorotko, zainspirowałam się i zrobiłam swój pierwszy sweter bezszwowy! Nareszcie nie muszę zszywać! Dzięki.

    OdpowiedzUsuń
  6. http://fashionandthecity.blog.onet.pl/

    OdpowiedzUsuń