tak nazywa się ten odcień zieleni - kolor patyny miedzianej, zielononiebieski, szmaragdowy. Sweterek krótki, z szerokim rękawem 3/4, zrobiony z 3 motków tego moheru
Grynszpan u Jasona Wu - kolekcja Pre - Fall 2012. Do zobaczenia w całości tu.
Kolor śliczny. Sweter również. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńo kurcze nigdy bym tak nie nazwała koloru: odcień patyny miedzianej, ale faktycznie taki on jest :):)....przepiękny, pozdrawiam gorąco
OdpowiedzUsuńŚwetny sweterek!! :) Jak zwykle zachwycasz swoimi pomysłami :)
OdpowiedzUsuńFantastycznie :)Jejku...kiedy znajdujesz na to czas? Wciąż zaskakujesz ....
OdpowiedzUsuńSuper sweterek , śliczny kolor , podziwiam Twój talent, mam pytanie : czy robiąc tą metoda czyli na okrągło wygubiasz oczka na dekold ?
OdpowiedzUsuńJa sobie zrobiłam bolerko w tym kolorze. I chyba polubiłam ten odcień zieleni :)
OdpowiedzUsuńJest taki grzyb - gołąbek grynszpanowy. Teraz już wiem, skąd nazwa (zawsze mnie intrygowała!). Piękny sweterek.
OdpowiedzUsuń