poniedziałek, 26 grudnia 2011

Locha karmiąca małe czaple -

 Wojtuś zawsze chciał mieć taki obraz. Wiedziałam, że Ania  z tym tematem doskonale sobie poradzi.


 Ja zrobiłam dla  syna Ani prosty, czarny sweter z golfem. Zużyłam 6 motków Alpiny i robiłam na okrągłych drutach nr 7.

4 komentarze:

  1. Mam nadzieję, że ten świąteczny czas pozostawi w Twoim życiu troszkę magii na kolejne dni... wszystkiego najlepszego!!!

    OdpowiedzUsuń
  2. Witaj,pięknie wyglądasz.
    Sweter świetny-właśnie w swej prostocie.
    Pozdrawiam Cię serdecznie,wszystkiego dobrego,Maja

    OdpowiedzUsuń
  3. co tam locha i co tam sweter ;) zdjęcia jakie boskie!!!

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo podoba mi się twój blog, jakoś trafiłam na niego przez przypadek, ale modele sa naprawdę piękne.

    OdpowiedzUsuń