poniedziałek, 1 listopada 2010
Krwawnik pospolity
nie chryzantema to mój jesienny, kwiatowy faworyt - rośnie wszędzie, niby nic a jaki piękny i te
walory lecznicze
.
2 komentarze:
Wiankowa
2 listopada 2010 10:36
faktycznie ładny kwiatek :)
Odpowiedz
Usuń
Odpowiedzi
Odpowiedz
zielnik hani
2 listopada 2010 12:55
niby pospolity a taki piękny
Odpowiedz
Usuń
Odpowiedzi
Odpowiedz
Dodaj komentarz
Wczytaj więcej...
Nowszy post
Starszy post
Strona główna
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
faktycznie ładny kwiatek :)
OdpowiedzUsuńniby pospolity a taki piękny
OdpowiedzUsuń