czwartek, 7 marca 2013

Bardzo dziękuję

za wszystkie komentarze. Swetry doroty wzbudzają emocje i dobrze. Oczywiście, że w dalszym ciągu obowiązywać będą workowate kroje, raglany - zawsze robione od dołu do góry i grube druty. Dzisiaj, mimo zbliżającej się wiosny, duża sd czapa w której wygląda się jak w kasku lub hełmie, szczegóły wkrótce.

 Kardigan zrobiony, z połączonych nitek, w dwóch kolorach nr 7120 i 9020  Alpaci DropsZużyłam na niego po 6 motków każdego z kolorów. Robiłam na okrągłych drutach nr 7. Podobny, ale większy, pokazywałam już tu.



21 komentarzy:

  1. Piękny kardigan. Ten poprzedni też mnie zauroczył. One chyba - jeśli chodzi o formę/krój - są robione tak jak moje ukochane kolorowe kocyki? Alda

    OdpowiedzUsuń
  2. Dorota ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ *


    * szacun

    OdpowiedzUsuń
  3. Jak zawsze urokliwe i takie Twoje prawdziwe.Śliczny.Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  4. ja to chyba nigdy nie zrozumiem takich komentarzy, jak te niektóre z tych pod poprzednim postem i wieloma innymi. To chyba jest po prostu frustracja i zazdrość ludzka, bo cóż innego? Mnie się podobają Twoje dzianiny. Ja tez lubię robić od dołu. Lubię też rękawy tradycyjne, wszywane i generalnie jakby się tak zastanowić chwilę, to pewnie u mnie tez niebawem pojawia się komentarze w stylu "wszystko takie samo". Każdy jest inny, każdy ma swój styl, każdy w inny sposób tworzy i to jest chyba w tym wszystkim najpiękniejsze. pozdrawiam Cię ciepło w oczekiwaniu na kolejne piękne swetry Twojego autorstwa

    OdpowiedzUsuń
  5. A mnie się TU podoba, codziennie zaglądam i będę zaglądać nadal :)
    Fakt, że też wolę sukienki i sweterki "bliżej ciała", więc raczej letnie, ale podziwiam Panią za pomysłowość i sposób łączenia kolorów i różnych grubości - to jest bajeczne: http://swetrydoroty.blogspot.com/2009/12/sweterek-ktory-sie-spodoba.html
    Kardigany - kocyki też są boskie.

    Katarzyna

    OdpowiedzUsuń
  6. Kardigan świetny, takie podobają mi się najbardziej. I kolor super.

    OdpowiedzUsuń
  7. Masz swój styl i tak trzymaj. Lubię tu zaglądać

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja uwielbiam tu zaglądać! Sama nie umiem robić takich wspaniałych rzeczy, może dlatego zaglądam jak tylko mogę, żeby podziwiać i marzyć sobie, że kiedyś uda mi się zrobić jakiś sweterek na okrągłych drutach :) Wspaniałe pomysły :):):) Żeby robić takie cuda, potrzeba ogromnego talentu :) Kardigan jest super - bardzo podoba mi się tył!

    OdpowiedzUsuń
  9. Piękny kardigan! Kolor wspaniały:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Wdzięczny materiał na sweterek. Musi być mega miły w dotyku, jak sobie pomyślę to wydaje mi się, że zdejmowałabym ze smutkiem :)

    A przy okazji - ja także chciałam podziękować. Ostatnio szukałam dość długo odpowiedniego wzoru swetra, który chcę sobie wydziergać z Malabrigo Rios, google oczywiście wysłało mnie do Ciebie - Twój sweter zrobił na mnie ogromne wrażenie i utwierdził w przekonaniu, że sweter z tej włóczki jest moim pragnieniem. Ale nie o tym chciałam, bo kliknęłam na link do artykułu w "Uważam Rze" i przeczytałam o slow clothing. I zamiast szukać wzoru na sweter, postanowiłam takowy sama "zaprojektować" :) Mam nadzieję, że owocami już wkrótce będę mogła się podzielić. Dziękuję.

    OdpowiedzUsuń
  11. Kardigan świetny.Zawsze jestem zauroczona Pani pracami dziewiarskimi.Są niepowtarzalne i pełne uroku.Mogę tylko pozazdrościć tych wspaniałości.Troche robię na drutach i wciąż ubolewam ,że tak mało jeszcze potrafię .
    pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  12. Droga Pani Doroto,

    swetry Pani są kapitalne. Dzięki PROSTOCIE formy i kolorystyce. Zaglądam do Pani od kilku miesięcy i marzę i marzę! Umiem zrobić prawo-lewo i ściągacz, i wystarczy.
    A dzisiaj - być może nie uwierzy mi Panie, idę do pewnego sklepu, który wystąpił z nazwy w opisie różowego półpancerzyka doskonale niepraktycznego, i którego (sklepu) adres wyszukałam w internecie. Kupuję zestaw drutów "na początek". Włóczkę mam już od Bożego Narodzenia, nazywa się Azteca,czerwony melanż, druty polecane 5-5,5 ale ja kupuję nr 7, na żyłce, aby było szybko do GÓRY. Bo sweter będzie w góry - zaczynam od Tatr, a potem...w Himalaje?.

    Brawo Pani Doroto - sama radość bije od Pani i udziela się wokół.
    Pozdrawiam serdecznie,
    Hania

    OdpowiedzUsuń
  13. Wow! Niesamowity! A druty 7?

    OdpowiedzUsuń
  14. Każdy ma inny gust i te krytyczne /delikatnie mówiąc/ czy wręcz nieuprzejme może były napisane podczas "złego dnia". Ale wtedy lepiej przeczekać zły humor.A jak się strona nie podoba to po prostu nie zaglądać.
    Mnie się podoba i podziwiam pomysły. Sama nie potrafię robić na grubych drutach po prostu dlatego,że mam kurcze w dłoniach. Teraz robię na 5 - to dla mnie maksimum i już odczuwam ból,mrowienie itp.
    Trochę zazdroszczę tych grubych drutów,bo fajnie roboty przybywa.
    A z tej strony sporo się nauczyłam, np.z kursików.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  15. Świetny! Chetnie bym sie nim okryła:d

    OdpowiedzUsuń
  16. Uwielbiam takie kardigany.
    Są ciepłe, przyjemne, eleganckie i do wszystkiego pasują!

    OdpowiedzUsuń
  17. Robisz bajeczne rzeczy, zazdroszczę talentu :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Doroto, od jakiegoś czasu śledzę Twojego bloga a Twoje projekty dziewiarskie są dla mnie inspiracją. Przejrzałam całego Twojego bloga i na podstawie kursów, które zamiesciłaś będę się uczyć robić takie swetry! Na razie potrafię robić swetry ze szwami, na zwykłych drutach - ale moje dzierganie ograniczało się do sweterków dziecięcych. Dla siebie jeszcze sama nic sobie nie zrobiłam. Dlatego dzięki Tobie, Twojemu blogowi i Twoich pomocnych kursach dziewiarstwa - mam okazję zrobić sobie piękny sweter!
    Dziękuję i pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  19. Bardzo ciekawe, śliczne, z charakterem:)

    OdpowiedzUsuń
  20. i ja przeoczyłam ten wpis? :O kolejny wspaniały projekt...! :))

    OdpowiedzUsuń