to włóczka za którą nie przepadam. Myślę jednak, że moda na ten rodzaj przędzy wraca. Najważniejsze, że wymaga ona grubych drutów. Mimo, że można się w niej trochę zaplątać, robótki szybko przybywa.
Oto tuniki: mniejsza - roz. 36 - 40 - zaczynamy, na drutach # 8, od 80 oczek.
i większa roz. 42 - 45, zaczynamy od 100 oczek.
Włóczka to Zerda, którą kupiłam kiedyś w
zamotane. Dodałam w kilku miejscach nitki grubej, czarnej wełny.