to trend o którym przeczytałam w Wysokich Obcasach i zachciało mi się zrobić sweter, który byłby w tym stylu. Co prawda w stylizacjach steampunkowych nie zauważyłam swetrów ale epoka wiktoriańska to również epoka swetrowa. Jakie cechy musi mieć steampunkowy sweter ? Musi być wykonany z naturalnych materiałów - u mnie to gryząca polska wełna i bawełniana nitka w zielonym kolorze. Kolor też się liczy - ta zielonkawa szarość jest idealna - z małym przybrudzeniem u góry.
jest boski!!!
OdpowiedzUsuńJak zawsze świetne połączenie kolorystyczne. Czy ma Pani, Pani Doroto jakiś schemat na gubienie oczek w reglanie na okrągło? Swetry są na różnych grubościach wełny lub drutów a reglan zawsze doskonały. Czy to metoda prób i błędów i prucia, czy jednak jest jakaś zasada? Ja zawsze mam z tym problem. Albo za ciasno albo falbanki. Będę wdzięczna za podpowiedź. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPodstawowa zasada jest prosta. Odejmujemy oczka co 2 rząd czyli w jednym rzędzie odejmujemy w kolejnym nie odejmujemy. Reszta zależy już od ilości oczek i kroju. Pozdrawiam
UsuńMnie też zachwcają Pani raglany!Ten jest wyjątkowo przewrotny!;)Brawo!!
OdpowiedzUsuńNormalnie szok :) , ja też chce taki umieć zrobić . Te reglaniki są takie cudne . Latam po tym blogu i nie mogę przestać się zachwycać .Pani Doroto proszę mi ułatwić ile jakiej włóczki , ile nabrać oczek i jakie druty.Jeszcze tego nie ogarniam sama. Nie potrafię określić do jakiej włóczki ile oczek itp. Pozdrawiam i jak za tydzień zobaczę już nowy sweterek to podam Panią do Księgi Guinessa :)
OdpowiedzUsuńCudo!
OdpowiedzUsuńBardzo ale to bardzo podoba mi się to przejście ściągaczowo-reglanowe, kolejny świetny sweter ;) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWspaniały sweter , zresztą jak i poprzednie projekty .Pozdrawiam !
OdpowiedzUsuńBardzo ładny projekt swetra. Pomysłowe zastosowanie ujmowania oczek. Pozdrawiam cieplo:)
OdpowiedzUsuńPiękny! Jak długo robisz jeden sweter, normalnie nie nadążam :)
OdpowiedzUsuńDziennie jestem w stanie maksymalnie przerobić 200m nitki na drutach 7mm,
Usuńpozdrawiam
Bardzo ciekawy reglan, fajne uzupełnienie ze wzorem ściągaczowym.
OdpowiedzUsuńStylowy :)
Świetny jet ten reglan sciągaczowy,czy kształtujesz go tylko środkiem bo to pięknie widać na zdjęciu ,a co z rękawami bo do tego nie mogę dojśc.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPrzy rękawach też odejmuję oczka przed i po ściągaczu- 2 prawe, 2 lewe oczka, który jest od spodu rękawa,
Usuńpozdrawiam
Świetny! Znów coś, co bym chciała mieć....kiedy to robić i gdzie trzymać te wszystkie swetry? :)
OdpowiedzUsuńCzy ja dobrze widzę, czy to nie jest taki zwyczajny reglan? Fragment karczka leci na okrągło, prawda? Sweter bardzo mi się podoba i podejmę próbę bezczelnego odgapienia z fotografii - mogę?
OdpowiedzUsuńPrzy okazji - dziękuję za rewelacyjny pomysł na przekręt - zrobiona tym sposobem bluzka jest moją ulubioną i planują kolejną na bazie.
pozdrawiam
Urszula
To prawda, ściągaczowa góra swetra jest przerabiana na okrągło już bez odejmowania oczek, oczywiście można odgapiać,
Usuńpozdrawiam
Podoba mi się ten sweter. Kot też :)
OdpowiedzUsuńCudo!!!
OdpowiedzUsuńRewelacyjny!!!
OdpowiedzUsuńO, wow! Cudo!
OdpowiedzUsuńPiękny sweterek jak zwykle, stale Panią obserwuje i podziwiam. Zapraszam na mojego bloga związanego z wełna i nie tylko http://yarnmonikakolataj.blogspot.com/2016/01/farbowane-czesanki-weniane.html#comment-form
OdpowiedzUsuń