piątek, 29 października 2010

Kursik - raglanowa góra sukienki

Robimy z dwóch nitek Pearl z InterFoxu na drutach # 8. Pewnie, że włóczka może być inna, ale ma być gruba i koniecznie grube druty. Sukienka ma w biuście 88 oczek - 48 przeznaczamy na przód, 40 na tył, rękawy to 2 x 40 oczek. Razem, po wzięciu na jeden drut, mamy 168 oczek. Pierwsze 3 rzędy przerabiamy bez odejmowania oczek.

Dalej jak widać na zdjęciu - 1, 2, 3...-  to zaznaczone dwa oczka z których robimy jedno, co 2 rzędy z przodu i z tyłu, przy rękawach co 4 przerobione rzędy, na samej górze co 2 rzędy. W sumie przerabiamy ok. 24 rzędów. Raglan z przodu i tyłu robimy tak samo.  U góry, przy dekolcie, będziemy mieć 104 oczka. Zmieniamy druty na # 5, robimy 1 rząd ściągaczem i zamykamy. Na kursik z dołem sukienki zapraszam  tu.  Radzę poćwiczyć robienie raglanu i zacząć od prostej tuby na dole. 

środa, 27 października 2010

poniedziałek, 25 października 2010

Kursik - robimy na okrągło - łączymy przód, tył z rękawami

Przód i tył sukienki robiony razem na okrągłych drutach od dołu do góry. Jak zrobić dół - pewnie będzie, ale za jakiś czas. Radzę na początek zrobić prostą tubę od dołu do góry - do pach.
Kursik dół sukienki tu.
Rękaw - tu krótki, od sukienki, jeżeli chcecie robicie długi jak TU , na poprzednim kursiku. Zostawiamy 70 cm włóczki do zszycia dziurek.
Na zdjęciu widać jak zaczynam łączyć rękaw z przodem i tyłem sukienki. Strzałka  pokazuje miejsce przejścia tyłu z przodem w rękaw.
Tu  ostatnie 3 oczka rękawa jeszcze na drucie na którym robiłam rękaw.
Tu  już rękaw na jednym drucie wraz z przodem i tyłem.
Tu ustalamy -  ile oczek na przód, ile na tył i tak samo wrabiamy  drugi  rękaw.
Dwa rękawy, z przodem i tyłem na jednym drucie, widać charakterystyczne dziurki.
W tym miejscu delikatnie ściągamy 70cm włóczki.
Szydełkiem, wykorzystując 70 cm, zszywamy dziurkę.


sobota, 23 października 2010

czwartek, 21 października 2010

Winogrona

i krótki golfik zrobiony z włóczki Diva Katii. Ubranko trzeba przyznać bardzo praktyczne. Pewnie do pary powstanie jeszcze czapka.

środa, 20 października 2010

Wesoła panterka

tak nazwałabym kolory  wełny  Araucania Ranco Multy kolor # 335 z której na drutach nr 7 wykonałam ten prosty sweterek. Ponieważ został mi z dwóch użytych motków mały kłębek
 na szydełku, łańcuszkiem zrobiłam dodatek. Wygląda naprawdę świetnie.

poniedziałek, 18 października 2010

sobota, 16 października 2010

Tym razem w całości

kardigan zrobiony z Magic Fine # 542 - YarnArt w połączeniu z Pearl # 56510 z Interfoxu. Zużyłam po 4 motki każdej z tych włóczek, druty # 8.





















wtorek, 12 października 2010

Kursik - kieszeń

U mnie jak zwykle - gruba nitka i grube druty # 9. Może kiedyś kamizela  będzie w całości, dzisiaj - kieszeń. Przerabiamy od dołu do góry ok. 22 rzędy ( licząc od 2 rzędu lewych oczek ).



Na lewej stronie robimy 14 oczek prawych ( szerokość kieszeni ).


Na lewej stronie nabieramy 14 oczek i nową nitką robimy prostokąt - będzie to tył kieszeni.


Robimy prostokąt szeroki - 14 oczek, długi - 22 rzędy.

Zamykamy na prawej stronie swetra 14 oczek, które na zdj. 2 widać jako lewe.

Na lewej stronie swetra przerabiamy, w miejscu zamkniętych oczek, 14 oczek prostokąta, który robiliśmy na zdj. 3, 4 i 5

Kolejny rząd na prawej stronie - kieszeń prawie gotowa.

Teraz wystarczy ładnie przyszyć prostokąty, wykorzystując początek nitki i końcówki. 



poniedziałek, 11 października 2010

Druga

kamizela w ogrodzie - zrobiona z połączenia 3 włóczek - Merino Tweed 327 i Wool 179- YarnArt oraz 100 % wełny z góralskiego sklepu. Już niedługo kursik - jak zrobić kieszeń.

niedziela, 10 października 2010

sobota, 9 października 2010

Dzisiaj szczegół -


- wiązanie z cedrowym kółkiem, kieszeń, wzór i zagadka - z jakiej włóczki zrobiony jest ten kardigan ? Więcej wkrótce :)

piątek, 8 października 2010

Kamizela o tym kroju,

 w swojej pierwszej wersji, miała już swoje 5 minut w  wysokich obcasach i na blogu . Dzisiaj najnowszy model wykonany z grubego splotu trzech nitek na drutach z żyłką # 9. Ciekawe czy spodoba się Arlecie? Trochę gryzie, ale bez dodatku 100% zgrzebnej wełny kamizela nie byłaby sobą.

środa, 6 października 2010

Urszula

jest autorką tej czapki i szalika. Wynalazłam je rok temu w  kuferarcie i musiałam mieć ten komplet. Czapka  jest trochę za duża, ale zawijam ją z tyłu i jest świetna, uwielbiam te bąble sterczące jak rogi. Szalik, widzicie - super. Ula to lepsza specjalistka. Jeżeli - Ulka przeczytasz kiedykolwiek ten post - proszę - skontakuj się ze mną.

Sukienka i getry kupione w kufersklepie - moje ostatnie szaleństwo.