Mam jednak nadzieje, ze nie ostatni w ogole. Ten sweter (mam na mysli wszystkie dotychczasowe tecze Twojego autorstwa) jest jak Twoja wizytowka, jezeli mysle o Tobie to widze Cie w tym swetrze: kolorowe pasy a w kazdym kolorze rownomiernie rozmieszczone dziurki. I mimo tego, ze jest on bardzo prosty do zrobienia, bardzo mi sie podoba i juz nie raz mialam komplet wloczek na jego wykonanie, to jednak nigdy go nie wydziergam bo jest on po prostu "Twoj". Leitmotiv tego bloga. Pozdrawiam, Kasia z http://kasiaknits.blogspot.com/
Skorzystałam z Twojego kursu jak zrobić sweter kocyk. Nabrałam i spuściłam tyle oczek jak w kursiku. Jednakowoż kołnierz wyszedł mi jakiś szeroki i nijak nie ma tam ok. 100 oczek. Czyli jak rozumiem trzeba je gdzieś zgubić jeszcze na plecach, czy zbierać np. z tyłu przy rękawie po trzy oczka ? I jeszcze spytam, gdzie zacząć nabierać oczka na rękaw, złożyć po prostu robótkę w taki sposób żeby dwa przody równały się ilości oczek pleców i to będzie to miejsce gdzie zaczynam nabierać? Przepraszam jeżeli wyskakuję jak Filip z konopi ale ten sweter jest wart wielu pytań :-)
Sweter jest dość trudny do zrobienia. Trzeba mieć wprawę. Oczka odejmuje się z tyłu, przy rękawach i z przodu, są 4 raglany. Zazwyczaj suma oczek z dwóch przodów jest nieco większa od ilości oczek z tyłu - to ty decydujesz. Na rękawy oczek nie nabieram bo mam je już zrobione i biorę na jeden drut wraz z przodem i tyłem. Może kiedyś uda mi się dokładnie pokazać jak to się robi ale na pewno nie w najbliższym czasie, pozdrawiam
Fantastyczne kolory. Idealne na poprawę jesiennej słoty. Wiem co piszę bo mam jeden z tych wspaniałych multikolorowych. Jestem nim oczarowana. Dziękuje ;-) Pozdrawiam
Od dłuższego czasu podziwiam, jak łączysz kolory ze sobą, w paski, melanże. Jednym te połączenia będą się podobać, drugim nie - ja należę do tych pierwszych. Ale na pewno wszyscy muszą przyznać, że to co robisz jest kreatywne, Twoje - nie odtwórcze. I określenie "autorskie wzory" jak najbardziej tu pasuje. Mi samej też największą frajdę sprawia wymyślanie różnych dziergadeł "po swojemu", bez opisów.
jest piękny:) optymistyczny:)
OdpowiedzUsuńPiękny... uwielbiam takie cieniowane połączenie kolorów:)))
OdpowiedzUsuńFajowy, jak zawsze.
OdpowiedzUsuńFajne te twoje cieniowane sweterki
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Mam jednak nadzieje, ze nie ostatni w ogole. Ten sweter (mam na mysli wszystkie dotychczasowe tecze Twojego autorstwa) jest jak Twoja wizytowka, jezeli mysle o Tobie to widze Cie w tym swetrze: kolorowe pasy a w kazdym kolorze rownomiernie rozmieszczone dziurki. I mimo tego, ze jest on bardzo prosty do zrobienia, bardzo mi sie podoba i juz nie raz mialam komplet wloczek na jego wykonanie, to jednak nigdy go nie wydziergam bo jest on po prostu "Twoj". Leitmotiv tego bloga. Pozdrawiam, Kasia z http://kasiaknits.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńNa pewno nie jest ostatni, ale muszę od nich trochę odpocząć. To prawda - jest moim znakiem rozpoznawczym, pozdrawiam
UsuńMoja przyjaciółka kupiła taki sweter u Ciebie...sama energia!
OdpowiedzUsuńSkorzystałam z Twojego kursu jak zrobić sweter kocyk. Nabrałam i spuściłam tyle oczek jak w kursiku. Jednakowoż kołnierz wyszedł mi jakiś szeroki i nijak nie ma tam ok. 100 oczek. Czyli jak rozumiem trzeba je gdzieś zgubić jeszcze na plecach, czy zbierać np. z tyłu przy rękawie po trzy oczka ? I jeszcze spytam, gdzie zacząć nabierać oczka na rękaw, złożyć po prostu robótkę w taki sposób żeby dwa przody równały się ilości oczek pleców i to będzie to miejsce gdzie zaczynam nabierać? Przepraszam jeżeli wyskakuję jak Filip z konopi ale ten sweter jest wart wielu pytań :-)
OdpowiedzUsuńSweter jest dość trudny do zrobienia. Trzeba mieć wprawę. Oczka odejmuje się z tyłu, przy rękawach i z przodu, są 4 raglany. Zazwyczaj suma oczek z dwóch przodów jest nieco większa od ilości oczek z tyłu - to ty decydujesz. Na rękawy oczek nie nabieram bo mam je już zrobione i biorę na jeden drut wraz z przodem i tyłem. Może kiedyś uda mi się dokładnie pokazać jak to się robi ale na pewno nie w najbliższym czasie, pozdrawiam
UsuńBędę próbować bo sweter bardzo mi się podoba
Usuńdziękuję za odpowiedź i pozdrawiam
świetny, choć brakuje mi w tych kolorach żółci.
OdpowiedzUsuńBardzo kolorowy i mnie kojarzący się z wiosną, moją ulubioną porą roku.
OdpowiedzUsuńFantastyczne kolory. Idealne na poprawę jesiennej słoty.
OdpowiedzUsuńWiem co piszę bo mam jeden z tych wspaniałych multikolorowych.
Jestem nim oczarowana. Dziękuje ;-)
Pozdrawiam
Fantastyczny! Powiem Ci ze sama balabym sie zalozyc cos takiego - jestem z tych zakochanych w kolorze szarym... Ale jak patrze na Ciebie to podziwiam!
OdpowiedzUsuńOd dłuższego czasu podziwiam, jak łączysz kolory ze sobą, w paski, melanże. Jednym te połączenia będą się podobać, drugim nie - ja należę do tych pierwszych. Ale na pewno wszyscy muszą przyznać, że to co robisz jest kreatywne, Twoje - nie odtwórcze. I określenie "autorskie wzory" jak najbardziej tu pasuje. Mi samej też największą frajdę sprawia wymyślanie różnych dziergadeł "po swojemu", bez opisów.
OdpowiedzUsuń