Jak widać sd czapa podczas ostatnich chłodnych dni sprawdziła się znakomicie. Już wiem, że grube wełny Dropsa, z których zrobiłam sweter, będą idealne na górę czapki. Wystarczy dobrać cieńszą wełnę na jej dół. Na razie jednak nie mam najmniejszej ochoty na robienie czapek.
poniedziałek, 25 marca 2013
Kratka
Jak widać sd czapa podczas ostatnich chłodnych dni sprawdziła się znakomicie. Już wiem, że grube wełny Dropsa, z których zrobiłam sweter, będą idealne na górę czapki. Wystarczy dobrać cieńszą wełnę na jej dół. Na razie jednak nie mam najmniejszej ochoty na robienie czapek.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Wow! Jestem pod wrażeniem, świetny sweter. I zaskakujący. Bo szczerze mówiąc nie widziałam jeszcze takiego na tym blogu. Nie widziałam też na żadnym innym (pomijając jakieś ...przewidywalne kraty, angielskie zdaje się - na znanych sweterkach, skarpetach itd). A ten tutaj to imponująca impresja "na temat", jak mniemam.
OdpowiedzUsuńPani Doroto lubię tu zaglądać, zawsze mnie Pani zainspiruje (tym bardziej że bez zadęcia i stosunkowo łatwe te swetry, choć sama popełniłam dopiero jeden "na motywach", ale w kolejce kilka następnych w zamyśle) i tym bardziej się cieszę, że coraz bardziej tu interesująco i... zaskakująco (powtarzam się) :) Dziękuję!
Pozostaję więc w napięciu i pozdrawiam :)
Anka-bez-bloga
P.S. Ciekawam jak wygląda lewa strona i "zazdraszczam", bo ja wrabiać wzorów kolorowych nie potrafię, nitka albo za luźno albo zbyt ściągam.
Świetny. Bardzo udany projekt. Urokliwy sweter.
OdpowiedzUsuńBardzo fajny i ciekawy ten sweter. Taki nietuzinkowy. Wyjatkowo mi sie podoba. Czapa tutaj prezentuje sie o niebo lepiej niz w pierwszej prezentacji. Faktycznie robi sie ciekawiej na blogu. Pozdrawiam, Druciara
OdpowiedzUsuńSuper, super, super. Ciekawie na blogu było, jest i będzie, bo jego autorka wydaje się być ciekawą osobowością. Trzymam kciuki za kolejne pomysły.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Jaki świetny sweter!!!
OdpowiedzUsuńWitaj!
OdpowiedzUsuńSuper wyszedł. Rozmywanie wzoru bardzo dodaje mu uroku i zatrzymuje na sobie oko. Świetny pomysł. Niby prosty, ale...
Pozdrawiam
Monika
Świetny! Niesymetryczność nadaje mu niepowtarzalnego charakteru! Ja dopiero co zabrałam się za mój pierwszy sweter na okrągłych drutach i choć jest najbardziej podstawowy z tych podstawowych, to teraz już wiem, jaka to przyjemność robić na okrągło ;)
OdpowiedzUsuńFajny eksperyment z kratką. Super zawadiacki i zarazem piękny sweter. A ja wciąż nie mogę doczekać się na kursik o robieniu kaptura, takiego ładnego kaptura jak w Twoich dzianinach...POMOCY!
OdpowiedzUsuńAga
piękny...
OdpowiedzUsuńa może zdradzisz jak wygląda lewa strona? :)