rajstopy zrobiłam na okrągłych drutach nr 8 z grubego akrylu Maxi, na górze zmieniłam druty na nr 7 i robiłam z akrylu Pearl. Szydełkowy klin w kroku i guma sprawiają, że rajstopy są wygodne i świetnie się w nich chodzi. Rajstopy wkładam do pralki i piorę w 40°C razem z kolorowymi ubraniami .
Świetnie wyglądają z tą i tą sukienką.
Za robienie na okrągłych drutach rękawów i rajstop pokłon do ziemi... dla mnie nieosiągalne!!!
OdpowiedzUsuńA rajstopy podobają mi się bardzo tym bardziej, że pralka je pierze!!!
Rewelacja! Dla zmarźluchów takich jak ja- wymarzone! Czy jakoś je modelowałaś dodawaniem i odejmowaniem oczek?
OdpowiedzUsuńTylko patrzeć, jak zaczniesz dziergać buty! ;)
Rewelacja. Szczena mi opadła. Znów. Bomba pomysł. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńZnakomite. Pięknie wyglądają.
OdpowiedzUsuńO cholera! Świetne! :D
OdpowiedzUsuńPadłam! Genialne rajstopy!
OdpowiedzUsuńSuper nogi i rajstopy. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńTwoje rajtuzy mi się z dzieciństwem kojarzą. Poczułam się taka młoda :)
OdpowiedzUsuńDoroto
OdpowiedzUsuńjesteś fantastyczna
Ty i Twoje druty
Rajstopy suszące się na sznurku są cudowne!
OdpowiedzUsuńHehe.. Te rajstopy fajnie wyglądają na sznurku :) i pewnie są ciepłe.. zapraszam do mnie http://peelargonia.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńMatko jakie fajne,ja chyba nigdy takich nie udziergam bez instruktarzu mimo moich zdolności dziewiarskich.....jestem zachwycona.Irys
OdpowiedzUsuńsome really great pictures
OdpowiedzUsuńhurtownia odziezy
Uszyjesz mi takie,zapłacę.Mój e-mail to sunset2001@wp.pl
OdpowiedzUsuń