Przerabiałam podwójną nitką łącząc szarą i kolorową bawełnę. Dzięki temu kolory są rozmyte i nie są tak intensywne. Na taki sweter potrzeba około 550m pojedynczej, bawełnianej nitki. Robiony jest podobnie od góry jak sukienka przekręcona, również na drutach 7mm.
Serdecznie pozdrawiam wszystkich miłośników dzianiny, których spotkałam
na drutozlocie - Toruń 2015.
Na lewej stronie - na której jest robiony
Ależ pomysłowy!! I te "mereżki"... super! Bardzo mi sie podoba!
OdpowiedzUsuńSuper. Zazdroszczę drutozlotu na którym nie mogłam być mimo, że to tylko 40 km od mojego komina
OdpowiedzUsuńpomysłowy niesamowicie, ciekawe kolory, efekt świetny!
OdpowiedzUsuńEfekt świetny oba przekręty spodobały mi się ale krótszy bardziej przypadł mi do gustu gratuluje znowu świetny pomysł.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBardzo ladny, chcialabym go miec w mojej szafie
OdpowiedzUsuńFantastyczny! Wszystko mi się podoba - kolory i wzór ;) Podziwiam Twoja umiejętność robienia na drutach ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Śliczny.
OdpowiedzUsuńRewelacja!:)
OdpowiedzUsuńPani Dorotko, sweterek jest cudny !!!!!! Zachorowałam na niego. Gratuluję fantastycznych pomysłów !!!
OdpowiedzUsuńSweter jest świetny! Mogłam podziwiać na Tobie w Toruniu :)))
OdpowiedzUsuńWidziałam go na żywo (chociaż z daleka) - aż szkoda, że nie sposób było z każdym porozmawiać. A sweterek mi się podoba jak mało który :) Podziwiam za zmysł dobierania tych włoczek, że tworzą takie cudne miksy. pozdrawiam
OdpowiedzUsuńNo i znowu zazdrosc mnie dopadla ja tam nie moglam byc poogladac na zywo pasjonatow i zakreconych zadruciakow ale bardzo dobrze ze takie spotkania sie odbywaja.Poprosic o rozpiske przekretu mozna ? :-))) bo nie moc "tego" przekretu przerobic jest nie brana pod uwage przy slinotoku jaki zaliczylam chce ten sweterek miec jak go juz przekrece to sie moze mi sie druty uspokoja do nastepnego podpatrzenca bo to juz chyba zbyt weszlo mi w nawyk: zagladanie i odrabianie.Goraco pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńZawsze ilekroć zaglądam na tego bloga myślę sobie, co za kreatywna kobieta z tej Doroty !. Sweterek urzeka nie tylko wzorem, kolorem ale też fantazją połączoną z prostotą, co daje mieszankę niepowtarzalności, a zarazem jest rozpoznawalną marką stylu jedynego w swoim rodzaju :)).
OdpowiedzUsuńKolejne wyzwanie, które chciałabym podjąć :)
OdpowiedzUsuńPrześliczny, awangardowy, odważny.
I jak zwykle trafione połączenie kolorów.