Z bambusowej włóczki mam letnie bolerko i nosi się świetnie. Nie zrobiłabym z niej jednak zimowego swetra. Nie mam bambusowych drutów - dlatego trudno mi wyrazić opinię, pozdrawiam
Dorotko! Ślicznie dziękuję za opis robienia rękawka.Bardzo mi się przydał,bo ja jakoś więcej mam tych oczek na końcu i dlatego nie wychodzą mi takie zgrabne "rurki". Pozdrawiam M
Dorotko,
OdpowiedzUsuńkomentarz nie do tego wpisu - widziałaś, ze Miu miu Cię kopiuje?
http://www.seaofshoes.com/sea_of_shoes/2015/01/thinking-miu-miu.html
Pozdrawiam
Dagmara
Nie byłam pierwsza - wariacje na temat szydełkowych kwadratów to temat rzeka,
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Każdy jeden robię w ciemno-ale dla siebie:)kurczę,piękne,zwłaszcza Missoni i Ferragamo... Świetny blog,pozdrawiam cieplutko.
OdpowiedzUsuńMagda
Dorotko, przegląd trendów jak zwykle czarujący!
OdpowiedzUsuńBardzo chciałabym poznać Twoją opinię na temat bambusa.
krótka sonda dziewiarska. Co sądzisz o bambusowych włóczkach i drutach?
Jak Ci się robiło, jak Ci się nosi?
Krótko i na temat!
Pozdrawiam,
Basia
Z bambusowej włóczki mam letnie bolerko i nosi się świetnie. Nie zrobiłabym z niej jednak zimowego swetra. Nie mam bambusowych drutów - dlatego trudno mi wyrazić opinię,
Usuńpozdrawiam
Dorotko! Ślicznie dziękuję za opis robienia rękawka.Bardzo mi się przydał,bo ja jakoś więcej mam tych oczek na końcu i dlatego nie wychodzą mi takie zgrabne "rurki".
OdpowiedzUsuńPozdrawiam M
Ha! Ja już zrobiłam!
OdpowiedzUsuńhttp://www.zamotanagama.blogspot.com/2014/10/urodzinowy-meski-sweter.html
Pozdrawiam