czwartek, 23 września 2010

w ogrodzie
 i  w szkole.

3 komentarze:

  1. środkowe zdjęcie z pracą - inspirujące, może zrobię coś takiego z córkami :)
    A wiewiórki - tak "ciukają", nie umiem inaczej tego nazwać :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Koniecznie trzeba liście ususzyć, ja miałam jeszcze z zeszłego roku, pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Kocham kasztany. Jak na nie patrzę , czuję ich chłodny dotyk w dłoni.Jesień jest piękna. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń