Moje MEIO ma na dole i górze 100 oczek i w sumie 100 rzędów.
Zaczynam na drutach 7mm od 90 oczek przerabianych na okrągło. Po 2 rzędach ściągacza dodaje co 9 oczek jedno oczko tą metodą i mam w sumie 100 oczek. Zmieniam druty na 8mm - dzięki temu dół i góra nie zwijają się.
Przerabiałam 3 nitki razem na drutach z żyłką 8mm. Dwie nitki to włóczka w odcieniach niebieskiego w składzie pół na pół akryl z wełną ( średniej grubości - w 100g motku jest 250 - 300 m ) Trzecia nitka to cienka wełna - na dole szara, u góry czarna.
Po przerobieniu 60 rzędów dołu zamykam 20 oczek na jedną dziurę i w następnym rzędzie dodaję 20 oczek. Tworzę w ten sposób otwory na ręce. Pomiędzy otworami jest 30 oczek.
Góra to 40 rzędów. Zakańczam tak jak rozpoczynałam - na drutach 7mm.
Nie wiem dokładnie ale chyba potrzeba na taką kamizelkę ok. 400m włóczki.
Bardzo lubię takie proste kroje. Na zdjęciach kamizelkę mam ubraną na gruby sweter ale jeszcze ładniej wygląda, gdy jest ubrana na cienka bluzkę lub sweterek.
MEIO to doskonały pomysł na własnoręcznie wykonany prezent.
Cudo! Serdeczne dzięki za inspiracje! Danieli Pais również :) Sama bym nie wymyśliła, niestety.
OdpowiedzUsuńAle super!
OdpowiedzUsuńOMG!!! Super pomysl!Uwielbiam!!!
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł na różne zastosowanie i ubieranie tego udziergu.
OdpowiedzUsuńWitam.
OdpowiedzUsuńŚwietna rzecz! Sweterek też rewelacyjny :) Czy znajdę go ze wskazówkami do zrobienia na blogu? Pozdrawiam Aga.
Jak to zawsze w takich wypadkach: diabeł tkwi w szczegółach. W tym wypadku także w prostocie. Super pomysł, nie omieszkam zaadaptować.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Bardzo wygodna tunika/cudak/kamizela. Ja swoja zrobilam po zobaczniu tej: http://szydelkownia.blogspot.nl/2010/12/shadow-and-leaves.html
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Hania
Molto molto bello, bravissima. Buona domenica.
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie formy :) Wspaniały pomysł, kolory i wykonanie! Czuję się zainspirowana :)
OdpowiedzUsuńMała rzecz a jaka uniwersalna i praktyczna ,swietna
OdpowiedzUsuńKamizelka Meio baaardzo mi przypadła do gustu... Chyba się na nią skuszę, może mi wyjdzie...
OdpowiedzUsuńŚwietna sesja fotograficzna :)
Pozdrawiam serdecznie :-)
O tym że Meio bardzo mi się spodobała i jest super juz pisałam i bardzo dziękuje za rozpiske ,ale czy mogłabys podać wymiary w centymetrach chodzi mi o zachowanie proporcji miedzy góra a dołem ułatwi mi to sprawę wprzypadku cieńszej włóczki,dziękuje pozdrawiam
OdpowiedzUsuńNa leżąco to prostokąt o wymiarach 70cm/ 50cm - wstawię zdjęcie,
Usuńpozdrawiam
Znalazłaś świetną inspirację i jak fajnie ją zinterpretowałaś! Ja co prawda wolę takie nieoczywiste fasony z cieńszej włóczki (na większy biust). Spróbuję zrobić coś podobnego z polskiej pojedynczej góralskiej wełenki, a górę zrobię takiej samej wysokości, co dół. Serdecznie pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńZrobiłam w weekend swoją rurę i mam nadzieję, że Dorota nie ma nic przeciwko, że się podzielę swoim doświadczeniem. ;)
UsuńRobiłam wg następujących parametrów:
Wełna polska góralska pojedyncza (czyli nieskręcona, taka z góralskiego bazarku), druty 6 mm.
Obwód - 130 oczek.
Wymiary na płasko po rozłożeniu (po upraniu):
Szerokość 48 cm, wysokość części krótszej 50 cm, wysokość części dłuższej 70 cm (nie podaję liczby rzędów, robiłam aż mi się skończyła wełna....).
Otwory na ręce szerokości ok. 21 cm (23 o.)
Całość waży 312 g.
Noszę ją na dwa sposoby (mam 160 cm wzrostu, rozmiar 38). Krótsza część na górze - wtedy dół sięga nad kolano czyli coś w rodzaju tuniki, ale nie da się zrobić "kaptura". Dłuższa część na górze - wtedy dół sięga do bioder, na górze swobodnie robię duży kaptur.
Dzianina jest w miarę cienka, spokojnie wchodzi pod kurtkę i można fajnie wywinąć w obu przypadkach ten szeroki kołnierz ponad dekolt kurtki. Nie mam niestety zdjęć na sobie, bo w weekend lało.
Na koniec jeszcze taka uwaga. Miałam problem z dopasowaniem wielkości tych otworów na ręce... skończyło się to tak, że po zrobieniu całości wyprułam jeden rządek oczek i zszywałam ściegiem dziewiarskim, żeby je zmniejszyć (każdemu, komu się coś takiego zdarzyło, chyba nie muszę mówić, jak jest to żmudna praca!). Przy w miarę dopasowanym kroju mniejszy otwór wygląda lepiej. Przy luźnym na pewno można dać w miarę szerokie otwory. Gdybym robiła jeszcze raz, to zostawiłabym sobie luźne oczka na drutach pomocniczych i dopasowałabym wielkość otworów na samym końcu.
Super - dłuższa wersja, z cieńszej wełny to bardzo dobry pomysł.
UsuńW mojej kamizeli dziury na rękawy z 20 oczek dobrze sprawdzają się w noszeniu,
pozdrawiam
Bardzo fajne to meio i takie proste do zrobienia, czego to ludzie nie wymyślą... :)
OdpowiedzUsuńBardzo chciałabym dokładniej zobaczyć ten sweter, który jest pod spodem bo właśnie zaczęłam robić podobny tym samym ściegiem, czy byłoby to możliwe? To będzie mój pierwszy raglan od dołu na okrągło, aż się boję, co z tego wyjdzie... Pozdrawiam.
cudne te wdzianko tak mi się spodobało że chyba i sobie zrobię, tylkko na okrągło nie wiem czy dam radę:)
OdpowiedzUsuńWłaśnie niedawno zaczęłam dziergać coś podobnego z włóczki Lanagold jako moją robótkę podróżną (coś prostego i bezmyślnego) - nie wiedziałam skąd wziął się wzór, bo korzystałam z zestawu zdjęć prezentującego możliwości noszenia takiej dzianinowej tuby. Widzę jednak, że wymyśliłam dobrze :)
OdpowiedzUsuńŚwietny projekt i bardzo szczegółowy opis wykonania tej wyjątkowej kamizelki! Ciekawe połączenie różnych grubości włóczek daje naprawdę efektowny rezultat. A jeśli ktoś woli szycie od dziergania, warto zajrzeć po materiały na płaszcze - można z nich uszyć podobnie praktyczną i stylową kamizelkę. W końcu niezależnie czy dziergamy czy szyjemy, najważniejsze to wybrać odpowiedni materiał do projektu! 🧶✂️
OdpowiedzUsuń