z zepsutą klamrą dał początek temu swetrowi. W pracowni galanterii skórzanej poprosiłam o dodanie klamry, dorobienie dziurek i dwa paski, z dziurkami, z miękkiej skóry na doły rękawów.
W skórze zrobiono co 1cm dziurki. Nabrałam dzięki nim pierwsze oczka i przerabiałam sweter do góry. Sweter nosi się świetnie. Pasek miło go obciąża , nie przeszkadza.
Robiłam na drutach 7mm. Połączyłam tu szarą , gryzącą polską wełnę z
Lilly print Inter-fox w 4 różnych kolorystycznych mieszankach. Na zdjęciu poniżej zapisałam numery włóczek. Na dole odcienie niebieskiego, wyżej - mix, który najbardziej mi się podoba, następna użyta włóczka ma dłuższe odcinki w danym kolorze co widać w kolorowych pasmach, u góry mix z najbardziej intensywnymi kolorami.
Pomysły masz niesamowite. Dorabianie swetra do paska bardzo mi się spodobało !
OdpowiedzUsuńSweterek piękny .
Genialny i niesamowicie efektowny pomysł. Kolorystycznie bardzo udane zestawienie.
OdpowiedzUsuńBardzo.... mi się podoba :)
Świetne rozwiązania masz, a jak kwestia prania z taka skórą wygląda? Nie farbuje?
OdpowiedzUsuńPrzy mieszance akrylu z przaśną wełną i mixie kolorów nawet gdyby zafarbowało to nie powód aby się przejmować.
UsuńPozdrawiam
Ale boski pomysl! Świetny sweter, dorobiony do paska ;)
OdpowiedzUsuńCiekawie to wykombinowałaś :) Bardzo oryginalny pomysł :)
OdpowiedzUsuńGenialny ;)
OdpowiedzUsuńFantastyczny pomysł , wyszedł Ci bardzo oryginalny sweter.
OdpowiedzUsuń:-) świetny sweter i takiż pomysł,ale jak z praniem,powtarzam już wcześniej zadane pytanie:-)
OdpowiedzUsuńAle wspaniały pomysł z tym paskiem! :-) sweter ten wyjątkowo mi się podoba. Szczególnie te pstrokate kolory w czterek odsłonach. Pozdrawiam serdecznie!
OdpowiedzUsuńDoroto, jakoś nie zauważyłam tej kolejki, gdzie dawali pomysły i teraz zostało mi podziwianie Twoich:)Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńciekawie, ciekawie, jest moc!
OdpowiedzUsuńSuper sweter, bardzo pomyslowy
OdpowiedzUsuńsuper:))
OdpowiedzUsuńfajny pomysł:)
OdpowiedzUsuńWspaniały sweter i fajny pomysł z paskiem. Cudne, bajeczne kolory :)).
OdpowiedzUsuńZnakomity pomysł z paskiem jako "ściągaczem" . Barwy włóczek przeplatają się i tworzą śliczną kolorystykę.
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam:))
Ale cudny... Pani Doroto, jak robi Pani taki kołnierz? Pamiętam, że coś podobnego było przy którymś z modeli kocykowych.... ale tu jest rasowy, super. Czy wystarczy dodawać oczka na brzegach przodu, czy trzeba znać jakąś szczególną zasadę? Pozdrawiam Alda.
OdpowiedzUsuńDołączyłam zdjęcie ze zbliżeniem góry swetra.
UsuńDodaję oczka w miejscu gdzie zaczynam robić plisę ściegiem francuskim - poszerzam ją.
Pozdrawiam
Dziękuję za zdjęcie! Baaardzo. Miłego wieczoru. Alda
UsuńŚwietny pomysł! Nie lubię za bardzo rozpinanych swetrów/kardiganów, bo często mam wrażenie, że dół się "majta". A taki pasek daje niezłe obciążenie i dzięki temu chyba się lepiej układa. :)
OdpowiedzUsuńŚwietny!! Zdecydowanie mój ulubiony z Twoich projektów!! (pewnie do czasu aż pokażesz jakiś następny ;))
OdpowiedzUsuńPozdrowienia ze Szczecina! Marta :)
Świetna propozycja! :) Sama czasami przerabiam jakies swoje ciuchy, ale nie wygląda to tak dobrze, jak u Ciebie :) Niedawno kupiłam nowy pasek od https://arucce.pl/ z myślą, żeby go nosić na swetrze, w talii. Twój pomysł jest jednak dużo ciekawszy :)
OdpowiedzUsuń