to 100%, bawełniana włóczka do kupienia w
sklepie Kokardka. Na tą sukienkę potrzebowałam 6 motków
w kolorze lnu nr 248. Jasną nitkę połączyłam z cieniowaną włóczką
Tahiti w
kolorze nr 7680 - stepowy huragan. Zużyłam 3 motki Thaiti. Robiłam na drutach 7mm.
Sukienka robiona jest tak jak
sweter przekret. Zaczynam od góry i kończę na dole. Podobną sukienką jest
batika, którą zrobiłam jakiś czas temu.
'Skret' w wersji sukienkowej bardzo mi sie podoba - orginalny fason,swietny kolor. Napatrzec sie na ta sukienke nie moge. Podziwiam talent.
OdpowiedzUsuńŚwietna sukienka i cudowne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się z tym paskiem ☺
OdpowiedzUsuńświetnie wygląda ten przekręt w wersji sukienkowej :)
OdpowiedzUsuńOpłaciłam wzór na Ravelry Suvi Simola i do tej pory nic nie otrzymałam, może ja coś źle robię (robię to po raz pierwszy). Co powinnam zrobić? Proszę o pomoc. Przepraszam, że do Pani piszę, ale nic innego nie przyszło mi do głowy. Zaglądam do Pani bloga regularnie i czerpię inspiracje. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńTo jest sukienka, w której oszalałyby te osoby, którym przeszkadzają skręcone szwy w T-shirtach. Absolutnie urocza. Osobiści - bardzo nosiłabym!
OdpowiedzUsuńŚliczna. Przekrętowi pasuje letnia wersja :D
OdpowiedzUsuńPrzekręt mam i ja za sobą. Z wrodzonej niesmialosci powstal mały taki na 7-latke. DZIĘKUJĘ za to,że uczy nas Pani,motywuje,podsuwa swietne pomysły. Gosia,ta ktora rozkochala sie w kolowcach . Życzę ogromu szczescia.
OdpowiedzUsuńSuknia cudo!!! Wygląda jeszcze lepiej niż swetry. Pytanie techniczne: część francuzem, a część dżersejem? Pozdrawiam życząc dalszych sukcesów AM
OdpowiedzUsuńPiękna!
OdpowiedzUsuńale pięknie sie prezntuje! bardzo mi sie podoba :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładna 😀
OdpowiedzUsuń