na swetrze najłatwiej uzyskać dodając jaśniejszy moher do wełny. Tak zrobiłam w tym swetrze. Bazowym materiałem jest tu wełna w ciemno turkusowym kolorze. Do niej dodałam moherową nitkę. Najwięcej jest bardo jasno zielonego - prawie błękitnego moheru. Końcówki swetra to grynszpanowa zieleń, jest też trochę bardzo jasnego fioletu i granat. Sweter robiłam na drutach z żyłką 8mm.
Sweter można nosić na dwóch stronach. Osobiście wolę tą z lewymi oczkami.
Kobieto, ale Ty masz dar do "malowania" tych sweterków. Super.
OdpowiedzUsuńDwa w jednym, ciekawy pomysł. Śliczny.
OdpowiedzUsuńCudeńko!!!!
OdpowiedzUsuńZazdroszczę :) rewelacyjny
OdpowiedzUsuńSweterek odpowiedni do pogody za oknem,nie tylko,że ciepły,ale kolorystycznie też.Pozdrawiam z wietrznego i zaśnieżonego Pomorza.Małgosia
OdpowiedzUsuńJest Pani prawdziwą Artystką. Podziwiam i pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńNo niewiem jakich słów zachwytu użyć, bo może jeszcze takich nie wymyślono...:))
OdpowiedzUsuńWięc napiszę po prostu: cudowne dzieło!!! ...a idąc dalej tym kierunkiem...od cudownej Istotki:) bo nie ma innej opcji, jak tylko taka, że tak wyjątkowe dzieła może tworzyć tylko i wyłącznie równie cudna Osoba, którą bez wątpienia jesteś:)
No i tak prosto z Duszy poleciało...:)
Serdeczności ślę:)
Kamila
Rewelacyjnie piękny :)
OdpowiedzUsuńpiękny szroniasty i zimowy
OdpowiedzUsuń