zrobienia swetroneski - swetra na wzór skórzanej ramoneski. Zamek mógłby być dłuższy i spinać górne klapy ale zamiast tego jest chusteczka , którą można ocieplić szyję. Sweter zrobiony jest z połączonych ze sobą trzech nitek - dwie to 100%, gryząca polska wełna (kupuję ją w sklepie z wyrobami z wełny pod Rondem Jagiellonów w Bydgoszczy, gdzie kupić taką wełnę w internecie niestety nie wiem - może ktoś z odwiedzających bloga wie) i nitka zielonego akrylu. Akryl jest w trzech odcieniach -
Tym razem swetroneska ma również kieszenie.
Znakomity efekt.Masz dar dziewczyno.)
OdpowiedzUsuńSwietna swetroneska.
OdpowiedzUsuńrewelacja! w sam raz na jesienne spacery :)
OdpowiedzUsuńFajne połączenie kolorków, a Ty Dorotko wygładzasz zjawiskowo :)
OdpowiedzUsuńŚwietna swetroneska!
OdpowiedzUsuńSuper, bardzo mi się podobają Twoje wielonitkowe swetry. Efekty kolorystyczne są wyjątkowe i za każdy razem bardzo udane.
OdpowiedzUsuń...pozdrawiam...
Dzięki Dorotko za odpowiedź na temat wełny. :) Do Bydgoszczy mam niestety daleko, poszukam może w Warszawie. Serdeczności!
OdpowiedzUsuńSuper !
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł.
Rewelacyjnie na Tobie wygląda.
Pozdrawiam serdecznie.
ciekawy projekt a jak się robi z takiej grubej włóczki? pozdrawiam Basia
OdpowiedzUsuńPo co wstawiacie pytania i komentarze, skoro Dorota i tak na nie wogole nie reaguje. A swetry sa przecietne i na jedna modle.
OdpowiedzUsuńDrutowiczka chyba z innymi "drutami" ma do czynienia i chyba coś jej oczy zalewa, skoro wszystkie swetry są na jedną modłę. A gdyby umiała czytać to by znalazła odpowiedzi na pytania.
OdpowiedzUsuńNo, coraz fajniejsze pomysły! :)
OdpowiedzUsuńPS. Długo mnie nie było - świetna fryzurka!!!! :)
Może zakompleksiona "Drutowiczka" pochwali się swoimi pracami?
OdpowiedzUsuńPolska owcza wełna do nabycia w Zakopanem na targu: podwójnie skręcana - 35 zl/kg, pojedyncza - 30 zl/kg. Do nabycia w kolorach: ecru, popiel i antracyt. (Dane z zeszłego tygodnia)
Pozdrawiam :)
Dzięki za podpowiedź. Mam znajomą w Zakopanem, może poproszę, żeby mi kupiła, choć ona nie bardzo się na tym zna... Ale i cena nie tak szalona, by nie zaryzykować. Tym niemniej jeśli ktoś z zaglądających tutaj wie, gdzie taką wełnę można kupić w Warszawie (mam bliżej, ale bardzo rzadko bywam i nawet nie wiem, gdzie teraz są tego typu stragany) - to będę serdecznie wdzięczna za podpowiedź.
UsuńTwoja swetroneska zainspirowała mnie i tak powstała marynara:
OdpowiedzUsuńhttp://drucikidory.blogspot.nl/2012/09/marynara-66.html
Dzięki za pomysł!