aby ten sweter był lustrzanym odbiciem tego, niestety nie udało się. Warkocze zrobiłam ponownie po lewej stronie a miały być po prawej. Zobaczyłam to dopiero pisząc tego posta. Brudno różowy pierwszy szybko znalazł właściciela a pieniądze z jego sprzedaży, jak obiecałam, wpłaciłam na ratowanie nosorożcy.
Brudny róż 2 już można kupić w Kuferarcie.
Sweter przepiękny. Chciałabym zapytać - warkocze zawsze ściągają, czy w związku z tym na połowie z warkoczami masz więcej oczek niż na tej drugiej? To samo dotyczy rękawów...Będę wdzięczna za odp. Pozdrawiam. Lidka
OdpowiedzUsuńRewelacyjny, zresztą tak jak tamten!!! Też o to chciałam zapytać...
OdpowiedzUsuńWiem, że pracujesz na grubych drutach... jak potem pierzesz te swoje dzianiny? Nie tracą kształtu???
uwielbiam Twoje swetry!!!
Część z warkoczami to więcej niż połowa, ale podział prawa - lewa strona to ta sama liczba oczek. Rękawy też mają po tyle samo oczek. Fakt część z warkoczami trochę się ściąga. Swetry robione na okrągłych drutach świetnie się piorą i nie tracą formy.
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję za odpowiedź ... trzeba by było opanować taki sposób wykonywania... wszystko przede mną!!!
UsuńCzy mam rozumieć, że swetry robione innymi sposobami tracą formę i źle się piorą? Myślałam, że to zależy przede wszystkim od włóczki a nie sposobu robienia.
UsuńBaśka
Swetry robione na okrągło, w szczególności na grubszych drutach, mają wiele zalet - wyjaśnię to w kolejnych postach.
UsuńNie wątpię, że tak robione swetry mają wiele zalet, wady też mają, ale akurat tematem było trzymanie fasonu a co do tego mam spore wątpliwości. Zachowywanie się w praniu tez zależy od włókna a nie sposobu robienia.
UsuńBaśka
Cudny sweter! :)
OdpowiedzUsuńhttp://wmoimmagicznymswiecie-magda.blogspot.com/
Zakochana jestem w tym swetrze z warkoczami !
OdpowiedzUsuńTak, cudny! Warkocze dodają uroku!
OdpowiedzUsuń