Podoba mi się czerwień, którą można zobaczyć u Emanuela Ungaro- taka połączona z fioletem i pomarańczą.
U mnie bawełniany, malinowy sweter,typu rurka, zrobiony kilka lat temu i kolejna produkcja z Padisah, tym razem zastosowałam druty nr 15, 10, 8 i 4.
Czy czerwony bez głowy też Twój? Fajny.Bardzo dekoracyjna góra ( nie mam na myśli ściętej głowy, a reglan) :-)
OdpowiedzUsuńPewnie że mój, podobnie jak ucięta głowa :-)
OdpowiedzUsuńO, ten czerwony zdekapitowany podoba mi się najbardziej. Strasznie fajne są te raglanowe rurkowe ramiona.
OdpowiedzUsuńwiesz co, tylko się nie obraź :) jakoś tak te reglany na rękawach kojarzą mi sie ze star trekiem, ale w sensie bardzo pozytywnym, do tego stopnia ze chyba zrobie sobie taki czegoś cienkiego np z bawełny :)
OdpowiedzUsuńJa mam się obrazić,skojarzenie ze star trekiem, dla mnie bomba.
OdpowiedzUsuń