sobota, 27 sierpnia 2016

Jedwabne

wstążki zdecydowanie lepiej prezentują się w swetrze typu chaos. Podobny kardigan pokazywałam tu. Tym razem robiłam na drutach 9mm. Miałam po trzy motki zielonej, nr koloru 337  i niebieskiej, nr koloru 339,  Alpine YarnArt w motku po 150g i 103m  oraz po motku Combo Himalaya -  niebieskie kolory nr 52702, 52704 i  różowe nr 52716 i 52717 (w 100g  jest 40m). Dodawałam również beżową wełnianą nitkę.
 Najbardziej podoba mi się możliwość dwustronnego noszenia.

7 komentarzy:

  1. Coś te swetry ostatnio mnie prześladują, chyba będę musiała pomyśleć nad swoją wersją chaosu ;) Już nawet zapasy przekopałam w celach poglądowych. Piękna ta Twoja wersja kolorystyczna :)))
    Ps Widać, że nawet kot jest zachwycony ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękne kolory! Super swetrzysko :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Bossski!!!...no i najważniejsze - nitek na koniec nie potrzeba wciągać!

    OdpowiedzUsuń
  4. Już drugi raz wpadam dzisiaj na ten sweter. Och, niektórym on się strasznie ale to strasznie nie podoba, że jest taki szmatławy. A mnie się podoba bardzo a najbardziej o to, że sprawia wrażenie takiego nieporządnego, lejbowatego... takie lubię :) I wiesz co ? Właśnie chyba sbie zrobię coś na podobieństwo :)
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  5. o matko,co to jest?gdzie w tym wyjść?moja obiektywna ocena:nie

    OdpowiedzUsuń