sobota, 5 września 2015

Kwadrat podobny

do tego ale nieco większy ma 5 zatrzasków, którymi można go spiąć. Najważniejszy w nim jest ścieg - 2 lewe oczka i 4 prawe oczka, dzięki niemu sweter ładnie się układa. Na kwadratowy kardigan potrzebowałam  3 motki wełny Wool jazz i polską, gryzącą, góralską, szarą wełnę. Przerabiałam, łącząc te wełny w jedną nić, na drutach 7mm.
Po lekturze Wysokich Obcasów nr 34  odkryłam wystawkę - doskonały pomysł.


9 komentarzy:

  1. Piekny sweter , dobor kolorow jak zwykle majstersztyk

    OdpowiedzUsuń
  2. Cudny, wspaniałe kolory i sadząc po składzie bardzo cieplutki, pozdrawiam serdecznie :)).

    OdpowiedzUsuń
  3. Wspaniały - w sam raz na dzisiejszy ziąb!

    OdpowiedzUsuń
  4. Och, ten sweter jest doskonały! Chyba muszę mu się przyjrzeć bliżej, odczuwam potrzebę posiadania takiego miękkiego otulacza na jesienne dni...

    OdpowiedzUsuń
  5. Sweter przecudny;)!!!
    Co do wystawki to popadam w zachwyt nad fotelami;)

    OdpowiedzUsuń