środa, 19 marca 2014

Kwadrat

to sweter, który  musiał powstać po tym jak zrobiłam sweter z koła.
Zaczęłam go robić od linii obwodu na dwóch okrągłych drutach  8mm .
Nabrałam  488 oczek ( bok 122 oczka ).
Najważniejsze, aby nie przekręcić pierwszego rzędu.
Potem już, co dwa  rzędy, coraz mniej oczek do przerabiania.
Potrzebowałam na niego niecałe 4 motki Barbeczki Włóczki Warmii w kolorze brązowym i 4 motki Justy szaro - czarnej.
Ważny jest tu ścieg będący formą ściągacza - 2 lewe oczka i 4 prawe.
Nie ma bardziej prostego kroju.
Taki  sweter trzeba umieć nosić. Można się nim doskonale otulić.
Ten model jest duży, bok kwadratu ma ok. 130cm.
Następny sweter, który zrobię tą techniką, będzie miał ok. 100 oczek na jednym boku.


28 komentarzy:

  1. Jak zobaczyłam pierwsze zdjęcie, to mi się buzia szeroko uśmiechnęła. Bo robiąc niedawno sweter z koła (wg Twojego kursu) zastanawiałam się nad kwadratem. I proszę, oto jest gotowy!!! Gratuluję świetnego pomysłu i proszę o więcej :) Diana

    OdpowiedzUsuń
  2. ale świetny, muszę przemyśleć jak to zrobiłaś, że z koła ci wyszedł kwadrat. To jakaś nowoczesna geometria. Mam dwa sweterki serwetkowe i nosi się je świetnie, chętnie wydziergam kwadrat. A może jakiś tutorial?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Już chyba trochę wiem z opisu jak się do tego zabrać, na rękawy zrobić też dwie dziury jak w okrągłym, tylko odwrotnie. Z wyobraźnią przestrzenna u mnie kiepsko. Lopapeyasa nie robisz, bo coś wspominałaś, że masz ochotę. Ciekawa bym była twojej wersji.

      Usuń
  3. świetny, nawet ładniejszy od koła :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Wow! Ale wyzwanie!!!! Gratuluję pomysłu i wytrwałości w dzieganiu:)

    Pozdrawiam

    P.S. Dzięki Twoim opisom zrobiłam swój pierwszy sweter z koła:)

    wloczkowefikumiku.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  5. Następne cudo, po prostu genialna jesteś i dziergasz w iście ekspresowym tempie :)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  6. fajny pomysł ! no i naprawdę dziergasz w ekspresowym tempie, ja nie zdążyłam nawet jeszcze spróbować zrobić swetra z koła wg Twojego opisu, a tu kolejna świetna inspiracja, pozdrawiam, Gosia

    OdpowiedzUsuń
  7. Istna nauka geometrii u Ciebie! Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  8. Bardzo ciekawy! Ja ciągle myślę jeszcze o tym z koła... :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Jest Świetny!!!
    Posiadając taki sweter, można całkiem spokojnie koc do szafy włożyć ;)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Fajny sweterek. Wygląda na bardzo miły w dotyku. Taki otulający :) Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  11. Jestem za kwadratem. Jest rewelacyjny.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  12. O kurczę! Już mi się chce taki zrobić. Coś czuję, że jeszcze jakimś innym wielokątem nas zaskoczysz

    OdpowiedzUsuń
  13. kolejna rewelacja! a jeszcze tyle figur można wydziergać :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Znowu rewelacja, jest piękny i w kroju i kolorze :-)

    OdpowiedzUsuń
  15. Kolejny nowy wzor, kroj i technika. Fajny ale wydaje mi sie, ze rekawy bardzo sie ciagna. Przede wszystkim ten lewy. Czy taki sweter jest wygodny w uzytkowaniu? Tyl prezentuje sie pieknie, przod troszke mniej rewelacyjnie. Ale ogolnie jest szalowy!

    OdpowiedzUsuń
  16. Роскошно! Сильно! Очень!

    OdpowiedzUsuń
  17. jestem w szoku

    OdpowiedzUsuń
  18. Bardzo ladny, pozostaje Ci tylko pomyslec nad trapezem lub trojkatem... ;)

    OdpowiedzUsuń
  19. Fantastycznie dobrane kolory! Super fason, do otulenia się! Coś dla mnie. Bardzo fajny!

    OdpowiedzUsuń
  20. Dorotko! jestem wdzięczna za kursiki.Bardzo fajnie pokazałaś łączenie rękawków z korpusem sukienki.
    Jakoś zawsze (tylko banany i banany) w kawałkach dziergałam a potem zszywałam a teraz się odważyłam na żyłce.Pozdrawiam Katarzyna.

    OdpowiedzUsuń
  21. Fajna okolica z rzeczką po środku. Latem musi tam być ładnie

    OdpowiedzUsuń
  22. zazdroszczę Ci talentu.pozdrawiam.
    Maria szmel

    OdpowiedzUsuń